I znów wrzesień, no!

Pora wrócic do szarej rzeczywistości. Mianowicie niedługo szkoła już, niestety. Odczuwanie stres przed nią? Czy może cieszycie się, że zobaczycie ukochaną klasę?

Post został pochwalony 0 razy

Wrr, ja mam stresa.

Post został pochwalony 0 razy

Przed nową szkołą, prawda?
Ja też, trochę.
Boję się tej nauki, bo idę do najlepszego LO w moim mieście.
I trochę strach, że niepodołam.

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie wiem czego się boję, ale to okropny strach.
Boję się, po prostu.

Edit by Japoni:
Wiem, boje sie nowego otoczenia.

Nie piszemy dwóch postów pod sobą.

Post został pochwalony 0 razy

A wiesz, że będę chodził z moją niedoszłą dziewczyną z drugiej klasy podstawówki do klasy?
Wczoraj listy klas widziałem.

Nie chce mi się wstawac o 7 rano. Zdecydowanie.

Post został pochwalony 0 razy

Jak pomyślę o tych wszystkich kartkówkach i sprawdzianach to gęsią skórkę mam..
I pomyśleć, że musmimy przejść przez 10 miesięcy by znów wakacje były..

Post został pochwalony 0 razy

	sa-inne-swiaty-niz-ten napisał:
	Nie chce mi się wstawac o 7 rano. Zdecydowanie.

Mi się nie chce wstawać o szóstej...
Zwłascza zima, kiedy jest rano ciemno.
Wyjść z tego ciepłego łózeczka...

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Mi się nie chce wstawać o szóstej... Zwłascza zima, kiedy jest rano ciemno. Wyjść z tego ciepłego łózeczka...

Proszę mi o zimie nie wspominac. Przez trzy lata miałem niecałe dwa minuty do szkoły, teraz zaś mam około 20 :/

Post został pochwalony 0 razy

Zima i jesień to uroki szkoły. Kochany pan Giertych... =.= [kij mu w oko] Chodzimy do szkoły jak pada deszcz, śnieg.. Nawet jakby huragan był to byśmy szli. Oni tak specjalnie. Ja znam tą jego przebiegłość..

Post został pochwalony 0 razy

Ja mogłabym chodzić do szkoły dla znajomych, przyjaciół, ale nie dla nauki! Cool

W ogłóle te kartkówki, sprawdziany i wszelkiego rodzaju egzaminy jakoś nie dodają mi checi do dalszego kontynuowania nauczania :/

Za mało przerw mamy w roku szkolnym. Stanowczo.

Post został pochwalony 0 razy

Wręcz przeciwnie. Mamy ich za dużo i się rozleniwiamy przez to. Są zbyt często rozmieszczone od siebie i dlatego.

Post został pochwalony 0 razy

Damian rację ma. Ja tak mam, że w tygodniu mogę się uczyć, bo już w transie jestem nauki. A w niedzielę, jak mam się uczyć na poniedziałek pół dnia się męczę żeby się skupić, a na drugie pół dnia odkładam tą naukę.

Post został pochwalony 0 razy

Szkola? Stres. Sama nie wiem ide do LO z przyjaciolka i jakos to bedzie. Nie widze nic zlego w stawaniu o 7 rano i jechaniu 20 minut autobusem do szkoly ze znajomymi.! Moze ja dziwna jestem...?!

Post został pochwalony 0 razy

W sumie rację macie.
Ja nawet po wakacjach to nawet dobrze długopisem nie operuję, bo do klawiatury się przyzwyczajam.

Post został pochwalony 0 razy

^No to może byc problem.
Ja zawsze chciałam, żeby w szkole zamiat zeszytów i ksiązek były laptopy.

Post został pochwalony 0 razy

	japoni napisał:
	^No to może byc problem. Ja zawsze chciałam, żeby w szkole zamiat zeszytów i ksiązek były laptopy.

Bylo by całkiem przyjemnie. Ale jak poniekąd wiadomo, nie wszystkich stac na laptopa.

Post został pochwalony 0 razy

^Wiem, wiem, samej mnie nie stac, ale to takie moje marzenie związane ze szkoła.

Post został pochwalony 0 razy

Ja to się cieszę tylko dlatego, że spotkam wkońcu znajomych.
Ale jak przypomni mi się ta nauka i wredni nauczyciele to ughh.

_______________
'Szczęście to sposób patrzenia na świat.'

Post został pochwalony 0 razy

Oj nie, nie. Ja dziękuję. Wolę poleżeć w domku niż oglądać 'ukochaną' klasę.

Post został pochwalony 0 razy

To samo.
Tymbardziej, że rok młodsza od panienki jestem.

Post został pochwalony 0 razy

A ja ide do nowej szkoły
LO..
Nowi ludzie, nowi nauczyciele, nowy poziom, wiecej wymagań..

Post został pochwalony 0 razy

a teraz koniec września.
i pażdziernik.
szybko zleci i święta będą już.

Post został pochwalony 0 razy